10-24-2016, 05:27 PM
Ja to bym te wierzchołkowe pędy po prostu ciachnął i to mocno, zostawiając tylko 2-3 oczka. I może lepiej nawet wczesną wiosną, jeszcze przed rozpoczęciem wegetacji.
Usunięcie liści i pączków wierzchołkowych spowoduje owszem, wybicie nowych pączków, ale w większości i najsilniej będzie to miało miejsce na końcówkach dotychczasowych pędów, a te i tak są już zdecydowanie za długie.
Usunięcie liści i pączków wierzchołkowych spowoduje owszem, wybicie nowych pączków, ale w większości i najsilniej będzie to miało miejsce na końcówkach dotychczasowych pędów, a te i tak są już zdecydowanie za długie.
_______________
Pozdrawiam - Józef
Pozdrawiam - Józef