06-18-2017, 08:16 PM
Pawle kochany a może tak wyrób sobie swoje zdanie na ten temat. Moje jest takie że krytyków filmowych jest wielu i potrafią powiedzieć o filmie czy sztuce teatralnej masę rzeczy jest tylko jedno ALE... ale sami niczego nie wyreżyserowali.
Z tą sztuką jest podobnie. Możesz zacząć od nasion nikt ci tego nie zabroni ale już nie raz powtarzałem że jakby pierwsi bonsaiści w tym kraju zaczęli właśnie od tej jedynie słusznej drogi to aktualnie spod ich ręki wychodziłyby pierwsze rośliny na które można by było popatrzeć a najstarsze z nich miałyby niewiele ponad 20lat. Czy aby namalować obraz czy to dobry czy to zły musisz najpierw nauczyć się produkować farby i pędzle?
Podejrzewam że ten sam kit który sprzedaje ci koleżanka sprzedał jej gość który wcisnął jej nasionka a bonsaistę poznasz po jego drzewach a nie ilości sadzonek w ogrodzie.
Z tą sztuką jest podobnie. Możesz zacząć od nasion nikt ci tego nie zabroni ale już nie raz powtarzałem że jakby pierwsi bonsaiści w tym kraju zaczęli właśnie od tej jedynie słusznej drogi to aktualnie spod ich ręki wychodziłyby pierwsze rośliny na które można by było popatrzeć a najstarsze z nich miałyby niewiele ponad 20lat. Czy aby namalować obraz czy to dobry czy to zły musisz najpierw nauczyć się produkować farby i pędzle?
Podejrzewam że ten sam kit który sprzedaje ci koleżanka sprzedał jej gość który wcisnął jej nasionka a bonsaistę poznasz po jego drzewach a nie ilości sadzonek w ogrodzie.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk