01-31-2020, 03:08 PM
Dzień dobry,
Jestem świeżakiem jeśli chodzi o opiekę nad bonsai i chyba niespecjalnie mi poszło. Mam go od listopada i na początku stycznia stracił wszystkie liście. Już w grudniu było z nim źle, bo nawet młode listki po prostu opadały.
Ma lekko wilgotne podłoże, dużo światła, z dała od okna i kaloryfera. Nie podlewam go już, bo tej wody z podłoża w ogóle nie pobiera. Korzenie nie są zgnite, kora twarda (jednak na samym dole ta wierzchnia warstwa się wykruszyła).
Czy jest dla niego jakiś ratunek?
Jestem świeżakiem jeśli chodzi o opiekę nad bonsai i chyba niespecjalnie mi poszło. Mam go od listopada i na początku stycznia stracił wszystkie liście. Już w grudniu było z nim źle, bo nawet młode listki po prostu opadały.
Ma lekko wilgotne podłoże, dużo światła, z dała od okna i kaloryfera. Nie podlewam go już, bo tej wody z podłoża w ogóle nie pobiera. Korzenie nie są zgnite, kora twarda (jednak na samym dole ta wierzchnia warstwa się wykruszyła).
Czy jest dla niego jakiś ratunek?