10-26-2017, 07:05 AM
Witam,
Moim zdaniem drzewo ma bardzo male szanse na przezycie. Pobrany w nieodpowiednim terminie (duzo za pozno)i od razu poddany formowaniu, ktore pozostawilo na nim bardzo malo zieleni. Nawet zdrowy swierk moglby miec problemy z powrotem do zdrowia po takim zabiegu. Nie wiem co doradzic w kwestii zimowania. Normalnie nie byloby watpliwosci, ze nalezy go wystawic na zewnatrz, bo rodzime iglaki najlepiej ze wszystkich drzew znosza nasza zime, ale po takich atrakcjach jakie mu zafundowales, to nalezalaby mu sie jakas ostra rekonwalescencja.
Dodatkowo swierki to jedne z najtrudniekszych do pozyskania i ksztaltowania drzew.
Nastepnym razem przygotuj sie prosze lepiej do takiej operacji i nie boj sie pytac PRZED akcja.
Teraz zostaje juz tylko modlitwa
Moim zdaniem drzewo ma bardzo male szanse na przezycie. Pobrany w nieodpowiednim terminie (duzo za pozno)i od razu poddany formowaniu, ktore pozostawilo na nim bardzo malo zieleni. Nawet zdrowy swierk moglby miec problemy z powrotem do zdrowia po takim zabiegu. Nie wiem co doradzic w kwestii zimowania. Normalnie nie byloby watpliwosci, ze nalezy go wystawic na zewnatrz, bo rodzime iglaki najlepiej ze wszystkich drzew znosza nasza zime, ale po takich atrakcjach jakie mu zafundowales, to nalezalaby mu sie jakas ostra rekonwalescencja.
Dodatkowo swierki to jedne z najtrudniekszych do pozyskania i ksztaltowania drzew.
Nastepnym razem przygotuj sie prosze lepiej do takiej operacji i nie boj sie pytac PRZED akcja.
Teraz zostaje juz tylko modlitwa
