01-29-2018, 01:00 PM
@Bolas przykro mi, że muszę to powiedzieć, ale skoro jestem na najstarszym forum o bonsai w PL i jak po ilościach postów widzę, że Ty jesteś właśnie starym wyjadaczem, to muszę też stwierdzić, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Temat założyłem nie w celu dowiedzenia się jak uprawiać tą konkretną sadzonkę, ale dowiedzieć się co to jest za konkretna sadzonka. Przeczytałem wiele tematów na wielu stronach i samemu nie potrafiłem stwierdzić, dlatego napisałem wiadomość właśnie w tym dziale o nazwie "Dla początujących", a nie w dziale "Pochwał się swoim dziełem". O tym, że roślinka potrzebuje wody i światła sam stwierdziłem bez waszej pomocy, bo wyczytałem to już na innych stronach, napisałem o tym w pierwszym poście. Teraz znając jej gatunek mogę samemu wiele znaleźć jak ją uprawiać, nie zawracając nikomu głowy. Uważasz, że jako początkujący muszę wiedzieć wszystko od razu? Otóż nie. Nawet sam fakt wielu tematów, z których mogę czerpać wiedzę nic mi nie da skoro nie będę wiedział czego szukać. Zanim skrytykujesz kogoś mniej obeznanego z danej dziedziny zastanów się, dlaczego zadaje takie pytanie, a nie inne.
@Szymon Badarycz dziekuję za wskazówki. Akurat, że podłoże jest źle dobrane już wiem dzięki wcześniejszym wypowiedziom i innym tematom w sieci. Można też to zauważyć, bo ziemia po podlewaniu robi się strasznie zbita moment po nawodnieniu, ale przesadzenie to już w późniejszym czasie.
Tak na prawdę nie wiem z czego składa się cały grunt w doniczce, najwyżej mógłbym to sprawdzić w jakimś brzegu, ale nie wiem, czy jest sens przed przesadzaniem.
Co do zrażania do hobby też się dziwie, że są właśnie takie reakcje, a nie inne. Przejrzałem sieć, nie znalazłem odpowiedzi, to forum uznałem za najbardziej rzetelne, więc napisałem wiadomość, bo potrzebowałem szybkiej odpowiedzi, jedna z dwóch sadzonek uschła, a druga też już najlepiej nie wyglądała. Za moje pytanie zostałem zakrzyczany, w zasadzie nie pytanie, a błąd w nazwaniu sadzonki mianem bonsai. Niestety niektórzy wolą metodę "zakrzyczeć" niż "poprawić". O ile lepiej by wyglądało nie szydzenie, a np. "Kolego użyłeś złej nazwy. To jest sadzonka, a nie bonsai. Bonsai to styl kształtowania rośliny." I ładniej i przyjemniej. Byłem moderatorem na wielu forach i dziesiątki razy odpowiadałem na głupie tego samego typu pytania, ale rozumiałem, że mogą takie pytania zadać, bo kiedyś sam takie pytania zadawałem, ale wolałem poprawić i pomoc zamiast wyśmiać. Nic nie poradzi się na naturę niektórych.
@Szymon Badarycz dziekuję za wskazówki. Akurat, że podłoże jest źle dobrane już wiem dzięki wcześniejszym wypowiedziom i innym tematom w sieci. Można też to zauważyć, bo ziemia po podlewaniu robi się strasznie zbita moment po nawodnieniu, ale przesadzenie to już w późniejszym czasie.
Tak na prawdę nie wiem z czego składa się cały grunt w doniczce, najwyżej mógłbym to sprawdzić w jakimś brzegu, ale nie wiem, czy jest sens przed przesadzaniem.
Co do zrażania do hobby też się dziwie, że są właśnie takie reakcje, a nie inne. Przejrzałem sieć, nie znalazłem odpowiedzi, to forum uznałem za najbardziej rzetelne, więc napisałem wiadomość, bo potrzebowałem szybkiej odpowiedzi, jedna z dwóch sadzonek uschła, a druga też już najlepiej nie wyglądała. Za moje pytanie zostałem zakrzyczany, w zasadzie nie pytanie, a błąd w nazwaniu sadzonki mianem bonsai. Niestety niektórzy wolą metodę "zakrzyczeć" niż "poprawić". O ile lepiej by wyglądało nie szydzenie, a np. "Kolego użyłeś złej nazwy. To jest sadzonka, a nie bonsai. Bonsai to styl kształtowania rośliny." I ładniej i przyjemniej. Byłem moderatorem na wielu forach i dziesiątki razy odpowiadałem na głupie tego samego typu pytania, ale rozumiałem, że mogą takie pytania zadać, bo kiedyś sam takie pytania zadawałem, ale wolałem poprawić i pomoc zamiast wyśmiać. Nic nie poradzi się na naturę niektórych.