02-02-2018, 03:56 PM
Grzegorz the juniper, nie mam na 100% pewności, ale coś mi się widzi, że w tym drzewku zamarła znaczna część gałęzi.
Widze duże już nowe przyrosty, które wystrzeliły gdzieś z głębi, z uśpionych pąków, a gałązki i pączki w koronie nie wykazują nawet śladów życia, jakby martwe? To tak nie powinno być. Jeżeli wegetacja ruszyła, to przede wszystkim powinny się otworzyć wszystkie pączki na ubiegłorocznych, młodych gałazkach w koronie.
Jeżeli jest tak jak piszę, to coś złego musiało się ostatnimi czasy przydarzyć.
Wyjmij drzewko z całą bryłą korzeniową z doniczki i zobacz co tam się dzieje.
Widze duże już nowe przyrosty, które wystrzeliły gdzieś z głębi, z uśpionych pąków, a gałązki i pączki w koronie nie wykazują nawet śladów życia, jakby martwe? To tak nie powinno być. Jeżeli wegetacja ruszyła, to przede wszystkim powinny się otworzyć wszystkie pączki na ubiegłorocznych, młodych gałazkach w koronie.
Jeżeli jest tak jak piszę, to coś złego musiało się ostatnimi czasy przydarzyć.
Wyjmij drzewko z całą bryłą korzeniową z doniczki i zobacz co tam się dzieje.
_______________
Pozdrawiam - Józef
Pozdrawiam - Józef