02-02-2018, 04:10 PM
Dzięki Doktor. Spróbuje wytworzyć większy obieg.
Jm48 dla mnie tez wyglada na to jak by zamarła znaczna cześć gałęzi. W grudniu na wszystkich ubiegłorocznych gałązkach i wierzchołku pojawiły się pąki i zaczęły się otwierać. Aż w końcu uschły przed całkowitym otwarciem. Te przyrosty które teraz wystrzeliły nie są mi do niczego potrzebne. Powinienem je usunąć , czy poczekać(żeby nie osłabiać rośliny ) aż drzewko wypuści nowe pąki na zeszło rocznych gałęziach?
Dzięki
Jm48 dla mnie tez wyglada na to jak by zamarła znaczna cześć gałęzi. W grudniu na wszystkich ubiegłorocznych gałązkach i wierzchołku pojawiły się pąki i zaczęły się otwierać. Aż w końcu uschły przed całkowitym otwarciem. Te przyrosty które teraz wystrzeliły nie są mi do niczego potrzebne. Powinienem je usunąć , czy poczekać(żeby nie osłabiać rośliny ) aż drzewko wypuści nowe pąki na zeszło rocznych gałęziach?
Dzięki