02-06-2018, 03:30 PM
Ja najpierw bym asekuracyjnie scial do tej pierwszej niebieskiej lini. Przez wiosne i lato obserwowal jak sie zachowuje i potem jesienia dopiero scial po czerwonej. (Pamietaj o pascie do ran) Mozesz tez probowac zrobic odklad powietrzny poczytaj o tym bo to moze tez byc niezle rozwiazanie. Z przesadzaniem ja bym sie chyba wstrzymal, za duzo rzeczy na raz, poczekaj az sie zaaklimatyzuje przez sezon wegetacyjny.
Pozdrawiam Tomek