• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kosodrzewina yamadori
#1
Witam,
Kilka dni temu musiałem wykopać kosodrzewine (tak mi się wydaje, że to kosodrzewina).
Rosła nad brzegiem stawu który będzie faszynowany.
Roślinę posadziłem do mieszanki torfu odkwaszomego piasku i przekompostowanej kory. Starałem się zachować jak najwięcej bryły korzeniowej.


Jak widać kosodrzewina jest mocno zagęszczona, aczkolwiek wydaje mi się, że zieleń jest oddalona od rośliny za bardzo. I teraz moje pytanie, czy roślinie skracać świeczki czy zostawić do sierpnia i dopiero usuwać. Chodzi mi o to jak najlepiej zadbać o nią, aby jej jednocześnie za bardzo nie zapuścić.
Będę wdzięczny za wszelkie konstruktywne podpowiedzi.
Niżej zamieszczam zdjęcia

[Obrazek: 25969b465ca18b53m.jpg]

[Obrazek: 641fdd073e1ce502m.jpg]

[Obrazek: 019e8653d9ed1458m.jpg]

[Obrazek: 2c77cf7673935ff9m.jpg]


[Obrazek: 9cb58541aa4a1635m.jpg]

[Obrazek: 6c26be590ce884fdm.jpg]
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości