06-07-2018, 05:49 PM
Rafał Pater, linia życia oczywiście nie w tym sezonie, ale warto wiedzieć wcześniej co robić, stąd pytanie.
Co do zieleni która spadła to cięcia wcale nie były drastyczne wbrew temu co się wydaje. Kilka gałęzi po prostu bardzo bujnie się rozkrzewilo i po ich usunięciu okazało się że albo zostawiłam drzewo bez cięcia w ogóle, albo usuwam główne gałęzie które nie nadają się do wykorzystania, ale wtedy efekt jest taki jak widać.
Drzewo było w znakomitej kondycji stąd moja decyzja o cięciu.
Pobrane było z wielką bryłą korzeniowa, która w ogóle nie była ruszana podczas pierwszego sadzenia. W sumie drzewo od chwili przenosin ma znaczenie lepsze warunki bytowe niż poprzednio.
Na każdej z pozostawionej gałęzi zostawiłem tegoroczne przyrosty aby gałęzie nie zostaly odrzucone, i aby "ciągły resztę drzewa"...
Mam nadzieję że źle mu to nie zrobi.
Czas pokaże ...
Co do zieleni która spadła to cięcia wcale nie były drastyczne wbrew temu co się wydaje. Kilka gałęzi po prostu bardzo bujnie się rozkrzewilo i po ich usunięciu okazało się że albo zostawiłam drzewo bez cięcia w ogóle, albo usuwam główne gałęzie które nie nadają się do wykorzystania, ale wtedy efekt jest taki jak widać.
Drzewo było w znakomitej kondycji stąd moja decyzja o cięciu.
Pobrane było z wielką bryłą korzeniowa, która w ogóle nie była ruszana podczas pierwszego sadzenia. W sumie drzewo od chwili przenosin ma znaczenie lepsze warunki bytowe niż poprzednio.
Na każdej z pozostawionej gałęzi zostawiłem tegoroczne przyrosty aby gałęzie nie zostaly odrzucone, i aby "ciągły resztę drzewa"...
Mam nadzieję że źle mu to nie zrobi.
Czas pokaże ...