12-17-2018, 02:24 PM
Tak właśnie o tym myślałem... Drzewko jest bardzo mocno ukorzenione i nowe wiązki korzeni w trakcie sezonu już wychodziły z donicy. Ogólnie roślina była pod dobrą opieką, nie męczona, dlatego myślę jest teraz w dobrej kondycji.
Co do nowej donicy to mam mały dylemat bo nie wiem jaką dużą kupić. Moja koncepcja się lekko zmieniła na taką jakby bujniejszą/wyższą wersję:
Ogólnie w necie mało jest marchewek, wyprowadzanych na bonsai i moje poszukiwania doniczki rozpocząłem od przeszukiwania zdjęć profesjonalnych drzewek. Bardzo podobają mi się owalne, nieglazurowane donice...ale np. widziałem też zwarte grubaśne klony w prostokątnych i taki kontrast kształtów też ładnie wygląda.
Co do koloru pojemnika to waham się pomiędzy beżem, brązem lub przypalaną do bardzo ciemnego brązu. Raczej nie żaden krzykliwy kolor typu czerwony, niebieski...
Co do nowej donicy to mam mały dylemat bo nie wiem jaką dużą kupić. Moja koncepcja się lekko zmieniła na taką jakby bujniejszą/wyższą wersję:
Ogólnie w necie mało jest marchewek, wyprowadzanych na bonsai i moje poszukiwania doniczki rozpocząłem od przeszukiwania zdjęć profesjonalnych drzewek. Bardzo podobają mi się owalne, nieglazurowane donice...ale np. widziałem też zwarte grubaśne klony w prostokątnych i taki kontrast kształtów też ładnie wygląda.
Co do koloru pojemnika to waham się pomiędzy beżem, brązem lub przypalaną do bardzo ciemnego brązu. Raczej nie żaden krzykliwy kolor typu czerwony, niebieski...