09-07-2019, 12:07 PM
Ja bym wywiercil chociaz dziury w spodzie sloika wiertlem diamentowym jak bym mial sie w cos takiego bawic. Sa takie fajne sloje- kule formowane na kwalku wyschnietego drzewa korzenia myslalem kiedys o posadzeniu bonsai w czyms takim, ale taki zwykly sloiczek i przede wszystkim brak odplywu wody jakos do mnie nie mowi.
Pozdrawiam Tomek