09-09-2019, 10:32 AM
Chyba nie chodzi tu o dopływ świeżego powietrza, a o dwutlenek węgla. W takim słoju tworzy się pewien obieg zamknięty. CO2 wytwarzają bakterie glebowe a roślina go pochłania, wydzielając przy tym tlen potrzebny bakteriom. A jeżeli chodzi o wodę, to póki nie zalega na dnie, a tylko zwilża glebę, to nie potrzeba żadnych otworów drenażowych; tego się prawie nie podlewa!!! Poza tym, woda też jest cały czas w obiegu zamkniętym, więc nie musisz martwić się o jej "świeżość". Widać, że drzewko eksperymentalne, ale sposób na sprowokowanie korzeni powietrznych ciekawy.
Wojtek