09-10-2019, 06:27 PM
Mrozoodporność tego gatunku nie jest wcale taka oczywista, ale brzostownice japońskie rosnące od wielu lat w ogrodzie botanicznym UJ w Krakowie dobrze znoszą lokalne zimy i również sieją się tam na potęgę (tutaj przy okazji wizyty prawdopodobnie można się 'uśmiechnąć' o taką siewkę, ale to tylko moja sugestia i zawsze trzeba grzecznie zapytać).
Wiązom zdarza się złapać grafiozę ( tutaj wiąz szypułkowy wydaje się być na tą chorobę względnie najodporniejszy). Myślę, że szkoda by było po kilku latach stracić roślinę na której się pracuje.
Jako ogrodnik a przy tym jedynie sympatyk sztuki bonsai sugerowałbym zacząć od wybranej silnej i raczej młodszej siewki któregoś gatunku klonu o drobnych liściach - z naciskiem na odporne, prawdziwie mrozoodporne i sprawdzone w naszym klimacie; rodzimy klon polny (Acer campestre) lub zadomowiony u nas klon ginnala (Acer tataricum ssp. ginnala).
Pozdrawiam,
Szymon
Wiązom zdarza się złapać grafiozę ( tutaj wiąz szypułkowy wydaje się być na tą chorobę względnie najodporniejszy). Myślę, że szkoda by było po kilku latach stracić roślinę na której się pracuje.
Jako ogrodnik a przy tym jedynie sympatyk sztuki bonsai sugerowałbym zacząć od wybranej silnej i raczej młodszej siewki któregoś gatunku klonu o drobnych liściach - z naciskiem na odporne, prawdziwie mrozoodporne i sprawdzone w naszym klimacie; rodzimy klon polny (Acer campestre) lub zadomowiony u nas klon ginnala (Acer tataricum ssp. ginnala).
Pozdrawiam,
Szymon
Nie szukaj drogi, znajdziesz ją w sercu.