04-28-2020, 02:30 PM
A to Krasula i jej koleżanka, Mućka (standardowa Crassula ovata) po miesiącu od cięcia. Jak widać, będzie z czego wybierać nowe gałęzie.
A to ich młode :lol:
A to ich młode :lol:
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!