01-14-2021, 04:32 PM
Sądzimy, że są całkiem niezłe
Wymagają jeszcze parę lat pracy, ale z dużą pewnością coś z nich będzie.
Co do jałowca na dole - jeśli go radykalnie nie przygniesz i nie obniżysz, on zawsze będzie wyglądał jak młode drzewo. Nie sądzę, że w doniczce ma szanse na zdecydowane nabranie masy i zmianę charakteru, więc albo trzeba go pogrubić w gruncie przez zastosowanie pędników, albo skompresować.
Trochę to samo w odniesieniu do ostatniej sosny - albo zredukuj liczbę gałęzi i pójdź w stronę radykalnego literati, albo posadź z powrotem do gruntu i pogrubiaj. Byłbym raczej za literati, bo pogrubianie to pewnie z 10 lat (???).
![Big Grin Big Grin](http://bonsaiforum.pl/images/smilies/biggrin.png)
Wymagają jeszcze parę lat pracy, ale z dużą pewnością coś z nich będzie.
Co do jałowca na dole - jeśli go radykalnie nie przygniesz i nie obniżysz, on zawsze będzie wyglądał jak młode drzewo. Nie sądzę, że w doniczce ma szanse na zdecydowane nabranie masy i zmianę charakteru, więc albo trzeba go pogrubić w gruncie przez zastosowanie pędników, albo skompresować.
Trochę to samo w odniesieniu do ostatniej sosny - albo zredukuj liczbę gałęzi i pójdź w stronę radykalnego literati, albo posadź z powrotem do gruntu i pogrubiaj. Byłbym raczej za literati, bo pogrubianie to pewnie z 10 lat (???).
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!