• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kilka moich drzewek co sądzicie
#14
Ja bym najpierw odkopał trochę nebari i sprawdził układ korzeni. Być może nie trzeba nic obcinać, tylko zmienić kąt nasadzenia, żeby ten wystający korzeń był głębiej.

Jeśli jednak zdecydujesz obciąć ten korzeń, zrób to na początku marca, kiedy soki jeszcze nie ruszą. Poza tym przepływ w stronę obciętego korzenia powinien być minimalny lub żaden - soki płyną w stronę gałęzi i pąków szczytowych.

Poza tym, jak pisze Tomek - warto przemyśleć ucięcie jednej gałęzi z najniższej pary - tej od wnętrza zagięcia pnia. W przeciwnym razie za 5 lat to rozgałęzienie stanie się najgrubszym miejscem całego drzewa.

   

Ewentualnie możesz zrobić przewiert i użyć tej gałęzi do zaszczepienia nowej nieco wyżej, a dopiero potem (po przyjęciu się szczepienia) usunąć z pnia starą gałąź. Możesz wtedy lepiej dopasować kąt przewiertu, żeby był zgodny estetycznie w trzech wymiarach z gałęzią A i B.

   
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości