04-12-2021, 10:53 AM
Hej hej,
chciałbym pokazać historię pierwszego drzewka, które pozyskałem samodzielnie z okolicznego rowu melioracyjnego, tuż przed jego rewitalizacją przez pana rolnika.
Cały proceder miał miejsce 3 lata temu (zdjęcie nr 1 - przed wykopaniem). Drzewko następnie odczekało rok w doniczce (zdjęcie nr 2) i dopiero po tym czasie wytyczona została główna linia pnia. Cały czas chciałbym wykorzystać grubą gałąź w ostatecznym formowaniu, jako coś co nadaje drzewu charakter. Ale to już przy przenoszeniu za rok do docelowej donicy.
Na razie wszystko idzie ku dobremu, drzewo reaguje dobrze na cięcie i formowanie.
Planuję jeszcze pogrubić pierwszą gałąź po lewej (dlatego taka długa) i pracować na górą w celu uzyskania remifikacji.
Jak to wszystko widzą nasi eksperci? (Konstruktywna) krytyka mile widziana
Pozdrawiam,
Michał
chciałbym pokazać historię pierwszego drzewka, które pozyskałem samodzielnie z okolicznego rowu melioracyjnego, tuż przed jego rewitalizacją przez pana rolnika.
Cały proceder miał miejsce 3 lata temu (zdjęcie nr 1 - przed wykopaniem). Drzewko następnie odczekało rok w doniczce (zdjęcie nr 2) i dopiero po tym czasie wytyczona została główna linia pnia. Cały czas chciałbym wykorzystać grubą gałąź w ostatecznym formowaniu, jako coś co nadaje drzewu charakter. Ale to już przy przenoszeniu za rok do docelowej donicy.
Na razie wszystko idzie ku dobremu, drzewo reaguje dobrze na cięcie i formowanie.
Planuję jeszcze pogrubić pierwszą gałąź po lewej (dlatego taka długa) i pracować na górą w celu uzyskania remifikacji.
Jak to wszystko widzą nasi eksperci? (Konstruktywna) krytyka mile widziana
Pozdrawiam,
Michał