04-16-2021, 06:27 AM
No i tu się z tobą Tomku nie do końca zgodzę. Nie szczepi się gałęzi grubości ołówka a dziurka grubości 3mm to żaden problem oczywiście trzeba mieć trochę wprawy. Przy tak dużym cięciu i totalnym brakiem gałęzi z prawej strony może dość do martwicy prawej strony drzewa jeżeli zrobi się to za jednym razem.
Oczywiście można pokusić się o znaczne zwiększenie wilgotności wtedy głóg puszcza jak szalony z pnia ale nigdy nie mamy kontroli nad tym w którym miejscu to zrobi lub musimy czekać na to by wypuścił z tak wielu miejsc że po cięciu korekcyjnym zaczną nam się pojawiać rany na praktycznie całym obwodzie pnia.
Długo by tu pisać myślę że mistrzami od głogów są Anglicy bo u nich z tej rośliny robi się wszelkiego rodzaju ogrodzenia więc wiekowego materiału mają od groma. Polecam książki Harryego Harringtona Bonsai inspirations lub jego strony jest to tam bardzo fajnie opisane.
Oczywiście można pokusić się o znaczne zwiększenie wilgotności wtedy głóg puszcza jak szalony z pnia ale nigdy nie mamy kontroli nad tym w którym miejscu to zrobi lub musimy czekać na to by wypuścił z tak wielu miejsc że po cięciu korekcyjnym zaczną nam się pojawiać rany na praktycznie całym obwodzie pnia.
Długo by tu pisać myślę że mistrzami od głogów są Anglicy bo u nich z tej rośliny robi się wszelkiego rodzaju ogrodzenia więc wiekowego materiału mają od groma. Polecam książki Harryego Harringtona Bonsai inspirations lub jego strony jest to tam bardzo fajnie opisane.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk