01-06-2022, 01:57 PM
bry,
a skąd pomysł, że przelany? bo ja przy mojej absolutnie podstawowej wiedzy obstawiam brak światła: stoi w kącie, chyba obok okna - ale to OBOK jest kluczowe (jeszcze kwestia gdzie to okno wychodzi), jest zima czyli ilość światła na naszej szerokości geograficznej nijak nie odpowiada fikusowym warunkom naturalnym
co do porad (ale poczekaj na lepszych specjalistów), to: po pierwsze postawiłbym w miejscu, gdzie będzie miał możliwie najlepsze światło, na parapecie południowo-wschodnim. z podlewaniem normalnie, czyli jak lekko przeschnie górna warstwa. no i bez liści nie przerobi żadnych nawozów, to nie "raise dead na scrollu"; nie bez powodu w okresie zimowym, jeśli nie ma doświetlania, wszystkie poradniki zalecają ograniczenie lub w ogóle zaprzestanie nawożenia
zmianę lokalizacji wziąłbym pod uwagę na stałe, nie tylko teraz, bo wygląda marnie i IMvHO ta lokalizacja mu nie służy
jsz
a skąd pomysł, że przelany? bo ja przy mojej absolutnie podstawowej wiedzy obstawiam brak światła: stoi w kącie, chyba obok okna - ale to OBOK jest kluczowe (jeszcze kwestia gdzie to okno wychodzi), jest zima czyli ilość światła na naszej szerokości geograficznej nijak nie odpowiada fikusowym warunkom naturalnym
co do porad (ale poczekaj na lepszych specjalistów), to: po pierwsze postawiłbym w miejscu, gdzie będzie miał możliwie najlepsze światło, na parapecie południowo-wschodnim. z podlewaniem normalnie, czyli jak lekko przeschnie górna warstwa. no i bez liści nie przerobi żadnych nawozów, to nie "raise dead na scrollu"; nie bez powodu w okresie zimowym, jeśli nie ma doświetlania, wszystkie poradniki zalecają ograniczenie lub w ogóle zaprzestanie nawożenia
zmianę lokalizacji wziąłbym pod uwagę na stałe, nie tylko teraz, bo wygląda marnie i IMvHO ta lokalizacja mu nie służy
jsz