Cześć, oliwka trochę odżyła (wrzucam foto), przez jakiś czas dość ładnie się rozwijała i sporo nowych liści. Trochę walczyłem z wełnowcami, ale patyczki do uszu, % i woda załatwiły temat. Obecnie mam wrażenie jednak przez to, że przeniosłem ją z powodu niższych temperatur do mieszkania to dopadły ją pędziorki ? Może ktoś zerknąć na zdjęcia i dać znać czy dobrze diagnozuję ? Jak z tym najlepiej walczyć ?
Oliwka sylvestris - kuleje po przesadzeniu
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości