• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
3 drzewka początkującego
#2
bry,

dla rozpoczęcia wymiany opinii pozwolę sobie z pozycji amatora na, niestety, kubełek zimnej wody...

1. fikus
na oko pieniek nie jest wiele grubszy, niż nasze dwuletnie sadzonki, kupione do eksperymentów - a były nawet i defoliowane... czyli bieda z nędzą, ale różnicę pomiędzy np. gęstością zieleni tego i następnego pęczka, który sobie kupiłeś, sam widzisz. przede wszystkim bardzo długie i cienkie gałęzie, sporadycznie okraszone liśćmi, wskazują na bardzo wyraźne braki światła. to zasadnicza uwaga
co zrobić? cóż, biorąc pod uwagę stan, najprędzej byłoby uciąć na wysokości 10-15cm, dać dobre warunki wzrostu i zacząć budować jakąś strukturę gałęzi. ewentualnie, czysto teoretycznie, poskracać wszystkie gałązki do 1-2 liści, i próbować uzyskać cofanie zieleni do pnia; ale z założeniem, że docelowo również byłby mocno cięty. druga opcja po prostu będzie trwała dłużej, ale może nie zostawi pustych żałosnych patyków na czas odnowienia zieleni. tak naprawdę nie mam z takimi operacjami żadnego doświadczenia, więc sobie teoretyzuję
oczywiście obie dopiero na wiosnę, kiedy ilość światła będzie pozwalała zakładać, że puści nową zieleń

2. pęczek sadzonek fikusa
w zasadzie masz 2 opcje: spróbować związać je "do kupy" rafią i zrobić fuzję, na tej podstawie za kilka miesięcy podejmując dalszą pracę; albo np. puścić swobodny wzrost na jakiś czas, żeby np. zrobić później silne cięcie strukturalne. opcję 1 sami zrobiliśmy na 2 takich wiązkach (początkowo miały być wszystkie razem, ale korzenie sadzonek nie bardzo puszczały, żeby je porozdzielać); opcję drugą, z bardziej luźno prowadzonym zrostem sadzonek (ale również cięciem całości na kilku cm, żeby wymusić przyrost nowej zieleni i budowę całej struktury od zera), widziałem na zdjęciach. tak czy inaczej to będzie kilka lat czekania, przerywanych pojedynczymi drastycznymi operacjami

3. hmm... takie samo "bonsai" jak marketowe "marchewy" (czyli tzw. "fikus ginseng")... zgodnie z opisem gatunku to krzew, na dodatek o sztywnych, pionowo rosnących gałęziach, i pojedynczych liściach na pionowych łodyżkach: każdy z tych elementów będzie czynił jakiekolwiek prace zmierzające do stworzenia z tego bonsai ciężkimi do przebrnięcia. sztywnych gałęzi nie zadrutujesz, pionowy wzrost będzie ciężko przełożyć na jakąś naturalnie wyglądającą (w mniejszej skali) strukturę... po wpisaniu nazwy w wyszukiwarkę grafiki wychodzą tylko takie marketowe "bonsai" czyli żerowanie na zyskującej popularność nazwie, bez związku z jej faktyczną treścią
zupełnie tego nie widzę, ale może się znajdzie ktoś z większą wiedzą do udzielenia porad

zakładam, że opcji trzymania drzewek na zewnątrz, w postaci ogródka (albo chociaż balkonu) nie masz? bo to najlepsza opcja na początek: poczytać, pooglądać, kupić kilka sadzonek rodzimych drzew w szkółce i można zaczynać operacje na poziomie przedszkola (sami takie mamy)

jsz
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
3 drzewka początkującego - przez boldgrim - 11-20-2022, 06:51 PM
RE: 3 drzewka początkującego - przez jeszua - 11-21-2022, 06:53 PM
RE: 3 drzewka początkującego - przez boldgrim - 11-21-2022, 07:50 PM
RE: 3 drzewka początkującego - przez Bolas - 11-22-2022, 07:59 AM
RE: 3 drzewka początkującego - przez jerzyjerzy - 11-22-2022, 12:26 PM
RE: 3 drzewka początkującego - przez tomwoski - 11-24-2022, 12:14 PM
RE: 3 drzewka początkującego - przez jerzyjerzy - 11-24-2022, 01:04 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości