Tak, jakość materiału jest jaka jest – wybrałem ten, ponieważ miał najgrubszy pień spośród dostępnych w markecie w tamtym momencie + niska cena.
Obecnie rośnie w marketowej ziemi (torf, włókna kokosowe). Nie zauważyłem, aby to jakoś negatywnie wpływało na jego wzrost. Planuję zmienić na mieszankę nieorganiczną po tym jak zrobię odkład ziemny (przyszły sezon), w tym momencie nebari i korzenie są bardzo słabej jakości.
Masz rację, styl hokidachi rzeczywiście mógłby tu pasować, szczególnie biorąc pod uwagę dużą liczbę odrostów w okolicy krawędzi cięcia. Jednak zdecydowałem się pójść bardziej w kierunku moyogi. Moim celem jest uzyskanie pnia, który będzie płynnie zwężał się ku wierzchołkowi.
W ramach tego założenia 27-06-2024 (pierwsze zdjęcie) poprawiłem fabryczne, poziome cięcie na bardziej skośne. Skupiłem się na szybszym zarastaniu rany, dlatego pozwoliłem dwóm gałęziom rosnąć: jednej pionowej i jednej poziomej, aby wspierały ten proces.
10-10-2024 (drugie zdjęcie) widać jak powoli tworzy się kalus.
06-11-2024 (trzecie) zmieniłem pastę/maść na taką w formie plastycznej.
Wrzucę zimą zdjęcie struktury, bez liści będzie coś widać. Dopiero zaczyna zrzucać pojedyncze.
Dąb żyje, może założę osobny wątek.
Obecnie rośnie w marketowej ziemi (torf, włókna kokosowe). Nie zauważyłem, aby to jakoś negatywnie wpływało na jego wzrost. Planuję zmienić na mieszankę nieorganiczną po tym jak zrobię odkład ziemny (przyszły sezon), w tym momencie nebari i korzenie są bardzo słabej jakości.
Masz rację, styl hokidachi rzeczywiście mógłby tu pasować, szczególnie biorąc pod uwagę dużą liczbę odrostów w okolicy krawędzi cięcia. Jednak zdecydowałem się pójść bardziej w kierunku moyogi. Moim celem jest uzyskanie pnia, który będzie płynnie zwężał się ku wierzchołkowi.
W ramach tego założenia 27-06-2024 (pierwsze zdjęcie) poprawiłem fabryczne, poziome cięcie na bardziej skośne. Skupiłem się na szybszym zarastaniu rany, dlatego pozwoliłem dwóm gałęziom rosnąć: jednej pionowej i jednej poziomej, aby wspierały ten proces.
10-10-2024 (drugie zdjęcie) widać jak powoli tworzy się kalus.
06-11-2024 (trzecie) zmieniłem pastę/maść na taką w formie plastycznej.
Wrzucę zimą zdjęcie struktury, bez liści będzie coś widać. Dopiero zaczyna zrzucać pojedyncze.
Dąb żyje, może założę osobny wątek.