12-28-2007, 07:10 PM
nio coz kolego nie wiem co powodowalo tobą by wystrugac tego jina na wierzchołku gdyż dzieki temu pozbyłes sie jedynego ruchu który wykonywał ten modry a ztego co widac kawał patola rósł jeszcze nad nim wiec mogłes to zostawić i od tego miejsca zacząc formowanie rośliny a tak został ci poprostu prosty nieciekawy kołek z gałęzia formowana na drugi pień chyba - która nijak sie teraz ma do tego kołka. inaczej gdyby zostala częsć o której mowilem wyżej nio coż powodzenia życze, wiekszej rozwagi. A moze jakies warsztaty warto by bylo odwiedzic zanim zacznie sie tak majsterkować
pozdro
pozdro