02-02-2008, 08:57 PM
Też kiedyś igły wycinałem bo myślałem że tak jest lepiej ale Bogdan Pociask mnie "wyprostował" że igły się wyskubuje a robi się to tak żeby nie zniszczyć tkanki. Nie zostawia się na gałęzi niepotrzebnych ogonków które tam gniją.
Piotr