05-20-2008, 05:24 PM
W mojej lipie tez stalo sie cos podobnego brzegi lisci byly poskrecane nie przejmowalem sie tym z poczatku bo troszke to przypominalo nowe liscie dopiero sie rozwijajace ale zdziwilo mnie kiedy zaczelo sie pojawiac na duzych juz wyrosnietych lisciach. Odwinalem go a tam praktycznie w kazdym zawiniatku jak w beciku po kilka gasienic. Usunalem wszystkie chore liscie. Przez kilka kolejnych dni pokazywal sie podobny problem ktory zwalczalem w podobny sposob i problem zniknał. Spadło moze z 20 lisci. Od tygodnia mam spokoj.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk