• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy TANUKI to też BONSAI ?
#11
Witam

Ja nie robię zamieszania, tylko daję świadectwo prawdzie, prawdzie z Japonii a nie z Europy czy USA. Chyba się nie mylę, ale sztuka bonsai pochodzi z Japonii i tam są jej najwięksi Mistrzowie czy się mylę ?
Postawiono mi zarzut, że nie mam ochoty nawet na pobieżnie wyjaśnienie tematu tanuki. A więc proszę bardzo:
Określenia „ Tanuki” nie można rozpatrywać w różny sposób, gdyż wszystkie definicje przypisane do słowa tanuki mają w historii swój ciąg przyczynowo-skutkowy. Tak więc
Tanuki - to nazwa zwierzęcia, nie jestem fachowcem ale piszą, że to japońska odmiana jenota żyjącego w niektórych regionach Japonii, który w mitologii i legendach japońskich symbolizuje płodność, dostatek, bogactwo, jak również jest słynny z możliwości przedstawiania ludziom dla żartu, często bardzo okrutnego, fałszywej rzeczywistości, np. liście zamienia na obraz papierowych pieniędzy lub jedzenia, które ludzie potem jedzą itp.
Tanuki - określenie fałszywych z charakteru ludzi lub ich pokrętnego zachowania, wzięło się właśnie z legendarnych złych cech tanuki-jenota,
Tanuki - iluzja, wprowadzanie w błąd, czyli tak jak napisałem "pic na wodę fatamorgana". Tak jak powyżej określenie to wzięło się z tej złej cechy tanuki-jenota,
Tanuki - nazwa jednej z technik stosowanej przy tworzeniu Bonsai.
Powyższe określenie, jest propagowane poza Japonią, przez europejskich bonsaistów. W Japonii tanuki to nie jest bonsai, tanuki to po prostu tanuki, czyli montaż żywego drzewka z martwym pniem, stwarzający właśnie "iluzję i wprowadzający w błąd", że całe drzewko jest żywe, czyli że jest to bonsai. To dlatego właśnie żadne tanuki nie może być i nie zostało wystawione na prestiżowych japońskich wystawach. Przecież Kimura gdyby wystawił przepięknego "Dragona" to wygrałby w cuglach Kokufu Prize, gdyby to był bonsai, ale jednak to jest tanuki i go nie wystawia.

Reasumując, wszystko co tu napisałem ma potwierdzenie w cytowanym przeze mnie poprzednio artykule, który każdy może przecież przeczytać, jak również mam na to wszystko potwierdzenie od japońskich bonsaistów. Poza tym znany i podziwiany przez wielu bonsaista Robert Steven, który na forum IBC przedstawił swoje negatywne zdanie na temat stosowania "techniki tanuki" w bonsai (według niego nawet jak ułamie się w czasie transportu jin w bonsai, to nie wolno go z powrotem przykleić czy przymocować) zapytał się na tymże forum: czy jakby zrobił z plastiku atrapę martwego pnia drzewka, a potrafi to zrobić, tak że byłoby nie do poznania i w tą atrapę wmontował żywe drzewko, to byłoby to bonsai czy nie ?
I z tym retorycznym pytaniem pozostawiam forumowiczów, przemyślcie to sobie, a kto jakie wnioski z tej dyskusji wyciągnie, to jego sprawa, przecież to jest każdego wolny wybór czy oglądając bonsai na wystawie ma mieć ciągle podejrzenie że to tanuki- montaż czy też może być pewien, że montaż na wystawach nie wchodzi w rachubę.

Pozdrawiam Tadek
Tadeusz Bednarczyk
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 20 gości