• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
DONICZKA SAMORÓBKA
#10
Nie wiem czy to do mnie, ale nie chodziło mi o spacerowanie po ogrodzie, ale o ruch rośliny w doniczce np. przy wietrze. Jeżeli doniczka jest plastyczna to nawet solidne przymocowanie rośliny do niej nie zniweluje jej ruchu. Nie neguje beczki bo sam sadzę w co popadnie pod warunkiem, że się nie zniekształca. Podziliłem się swoimi obserwacjami i tyle. Każdy sposób jest dobry jeśli roślina przeżyje. Paskudna doniczka wygląda tak samo uroczo jak dopiero co wykopane yamdori np. jałowiec. Czyli mamy duet brzydactw, które mnie się podobają , a innym mogą się nie podobać.
Jedno jest pewne roślina dopiero co pozyskana z natury posadzona w "ruchliwej" doniczce lub słabo do doniczki przytwierdzona drutami nie ma szans na przeżycie. Chyba, że mówimy o patysiu średnicy1cm np. graba. Wtedy przy odrobinie zachodu przyjmie się w pudełku po piernikach.
Miłego kopania i dźwigania bo na liściaki czas już nadszedł. Jak coś przytargacie do domu to się podzielcie zdjęciami (w wanienkach, beczkach itp.)
Smile
PS wszelkie przetłoczenia na ściankach plastiku są wskazane ponieważ dodatkowo usztywniają pojemnik. Im więcej tym lepiej.
Janek Sułek
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości