05-26-2009, 08:26 PM
Każdy kolejny będzie inny i lepszy na swój sposób. Jedno wiem na pewno-na następny, jeśli oczywiście będzie tam gdzie była propozycja, piosenki typu "Gdzie ta keja" czy "Córko rybaka" będą bardziej na miejscu niż w samym środku gór
.
A tak na poważnie to wypad super udany pod każdym kątem. Słowa uznania dla Michała za zorganizowanie takiego wypadu i w takie osobliwe miejsce. Praca na bonsai nabrała też nieco inny wymiar czego kwintesencją była wyprawa w góry na swojego rodzaju wypad edukacyjny, na którym to mogliśmy zaobserwować działania różnorakich czynników atmosferycznych i przyrodniczych na podmiot naszego hobby. Warsztaty terenowe, zwłaszcza w górach to przeżycie nieporównywalne do tradycyjnych warsztatów, gdyż mają one zupełnie inny charakter i klimat. Pozostaje tylko czekać na sierpień...

A tak na poważnie to wypad super udany pod każdym kątem. Słowa uznania dla Michała za zorganizowanie takiego wypadu i w takie osobliwe miejsce. Praca na bonsai nabrała też nieco inny wymiar czego kwintesencją była wyprawa w góry na swojego rodzaju wypad edukacyjny, na którym to mogliśmy zaobserwować działania różnorakich czynników atmosferycznych i przyrodniczych na podmiot naszego hobby. Warsztaty terenowe, zwłaszcza w górach to przeżycie nieporównywalne do tradycyjnych warsztatów, gdyż mają one zupełnie inny charakter i klimat. Pozostaje tylko czekać na sierpień...
Brzuch jest powodem, że człowiek tak łatwo nie uważa się za Boga.