12-06-2006, 05:38 PM
Fantastyczna robota Grześ.
Moim skromnym zdaniem baaaardzo pasowała by tu jakaś kępa drzew np. lasek iglasty lub jakiś trójpniak (oczywiście również iglasty). Spróbuj przypasować np sosnę, którą Kewin formował we Wrocławiu we wrześniu. Faktura kamienia przynajmniej dla mnie sugeruje jakąś półkę skalną, nieckę w której targane mocami przyrody ostały się ostatnie drzewa. Powyżej tej granicy w górach są już tylko mchy i oprosty.
Taka forma donicy da wrażenie bardzo solidnej i stabilnej podstawy. No i konieczne wywal tą żywicę ze środka.
Przyszedł mi ostatni pomysł. Może to jest zagłębienie wystające z poziomu lustra wody na którym w tym wypadku rosną pionierskie sosny?? Na wystawie mółbyś wodę zastąpiś białym żwirkiem, ulożyć z niego małe fale i doniczka jako wyspa dla kontrastu ciemna z zielenią drzew. Pomyś nad takim rozwiązaniem.
Pozdrawiam Krzysztof
Moim skromnym zdaniem baaaardzo pasowała by tu jakaś kępa drzew np. lasek iglasty lub jakiś trójpniak (oczywiście również iglasty). Spróbuj przypasować np sosnę, którą Kewin formował we Wrocławiu we wrześniu. Faktura kamienia przynajmniej dla mnie sugeruje jakąś półkę skalną, nieckę w której targane mocami przyrody ostały się ostatnie drzewa. Powyżej tej granicy w górach są już tylko mchy i oprosty.
Taka forma donicy da wrażenie bardzo solidnej i stabilnej podstawy. No i konieczne wywal tą żywicę ze środka.
Przyszedł mi ostatni pomysł. Może to jest zagłębienie wystające z poziomu lustra wody na którym w tym wypadku rosną pionierskie sosny?? Na wystawie mółbyś wodę zastąpiś białym żwirkiem, ulożyć z niego małe fale i doniczka jako wyspa dla kontrastu ciemna z zielenią drzew. Pomyś nad takim rozwiązaniem.
Pozdrawiam Krzysztof
Krzysztof Tomaszewski