09-30-2010, 01:43 PM
Daniel,
odnośnie szklarni. Moi rodzice tego typu posiadają, ale jest ona używana od wiosny do jesieni.
Nie wiem co rozumiesz przez pojecie "czy wytrzymują" zimę. Jeżeli chodzi o napór sniegu to tak. wystraczy że trochę poświeci słońce i śnieg zaraz z niej spływa.
Niestety według mojej oceny na zimę jest ona trochę "nieszczelna".
Po drugie musisz pamiętać, że będzie się ona szybko nagrzewała w słoneczne dni w zimie.
Ja do przechowywania klonów stosuję inspekt z poliweglanu (szerzej opisane w temacie klon palmowy) przy czym nie pada na niego bezpośrednio ani jeden promyk słońca i stoi na 2-gim piętrze bloku.
Sosnę drobnokwiatową przechowywałem zasypaną powyżej nebari przekompostowaną korą z piaskiem i osłonięta była przed wiatrem z każdej strony oprócz góry, żeby nie było "wahnięć" temperatury
odnośnie szklarni. Moi rodzice tego typu posiadają, ale jest ona używana od wiosny do jesieni.
Nie wiem co rozumiesz przez pojecie "czy wytrzymują" zimę. Jeżeli chodzi o napór sniegu to tak. wystraczy że trochę poświeci słońce i śnieg zaraz z niej spływa.
Niestety według mojej oceny na zimę jest ona trochę "nieszczelna".
Po drugie musisz pamiętać, że będzie się ona szybko nagrzewała w słoneczne dni w zimie.
Ja do przechowywania klonów stosuję inspekt z poliweglanu (szerzej opisane w temacie klon palmowy) przy czym nie pada na niego bezpośrednio ani jeden promyk słońca i stoi na 2-gim piętrze bloku.
Sosnę drobnokwiatową przechowywałem zasypaną powyżej nebari przekompostowaną korą z piaskiem i osłonięta była przed wiatrem z każdej strony oprócz góry, żeby nie było "wahnięć" temperatury
Pozdrawiam Paweł Kowalik