02-24-2011, 12:07 PM
Witam forumowiczów i odgrzewam temat swojej sosny yamadori zachęcony postem Karola Urbańczyka jak również oczekiwaniem na wiosnę a co za tym idzie rozpoczęciem nowego sezonu przesadzania,formowania,itp.
Po ostatnich postach w tym temacie które dały mi do myślenia jeszcze późną jesienią postanowiłem zmienić front swojej sosny.(od razu nadmienię że z zielenią nic nie robiłem tylko przeformowałem gałęzie).Miałem zamieścić zdjęcia dopiero jak uformuję drobniejsze gałązki i zieleń ale jak wspomniałem moja sosna trochę mi przypomina sosnę kolegi Karola tylko że u niego jest mocniejszy ruch pnia (z mojej chyba więcej nie wycisnę chyba że ściskami) i w moim przypadku dolną lewą gałąź puściłem równolegle do nachylenia pnia.
W tym roku daję jej odpocząć niech się "zapuści"
Po ostatnich postach w tym temacie które dały mi do myślenia jeszcze późną jesienią postanowiłem zmienić front swojej sosny.(od razu nadmienię że z zielenią nic nie robiłem tylko przeformowałem gałęzie).Miałem zamieścić zdjęcia dopiero jak uformuję drobniejsze gałązki i zieleń ale jak wspomniałem moja sosna trochę mi przypomina sosnę kolegi Karola tylko że u niego jest mocniejszy ruch pnia (z mojej chyba więcej nie wycisnę chyba że ściskami) i w moim przypadku dolną lewą gałąź puściłem równolegle do nachylenia pnia.
W tym roku daję jej odpocząć niech się "zapuści"
Adam Kisieliński
tel.506-237-804
tel.506-237-804