01-22-2007, 01:58 PM
Liściaki outdoor żle znoszą przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach i najprędzej objawia się to czerniejącymi liśćmi i ich obumieranie. Jeżeli klonik nie wypuścił jeszcze liści to na dwór z nim, jeżeli wypuścił liście to to samo lecz dobrze obwiązać agrowłókniną doniczkę i pędy i liczyć na szczęście. Pozostawiając go w domu (a szczególnie w mieszkaniu) ma jeszcze marniejsze szanse na przeżycie. Z doświadczenia wiem, bo sam kupiłem podobne sadzonki na dodatek z odsłoniętymi korzeniami w podobnym czasie- rok temu(35sztuk na lasek) że nie powinny przemarznąc przy odpowiednim zabezpieczeniu a w tym roku nie bedzie raczej takich mrozów jakie nas zastały poprzedniej zimy.