03-19-2011, 10:33 AM
Z mojego doświadczenia wynika( nie jest ono może jakieś powalające, ale powiedzmy, że od 2006 roku pozyskałem kilka sztuk), że buki-nowo pozyskane, które zostały ogolone do ,,grubych'' gałęzi, z pozostawieniem minimalnej ilości pąków po wybiciu kilku liści, stopniowo zamierały. I tak zdarzyło się w przypadku 3-ech sztuk. Reszta- wykopana- i przycięta minimalnie, z pozostawieniem jak najwięszkej ilości drobnych gałęzi, bardzo dobrze ruszyła w wegetacje, a nastepnie w następnym roku została przeze mnie przycięta. W takim układzie bez żadnych niepsodzianek, rosną wysmienicie.
Pozdrawiam Wiktor Kłyk