[daniel j]

sorki za pyskowanie ale nie miałem w moim poscie nikogo na mysli nie napisalem interpersonalnie ani z imienia ani z nazwiska . tu nie chodziło o wytykanie czegos komu tylko sam sie zawiodłem na naszym polskim bonsajowaniu pisaliscie ze trzeba sie zgadzac łączyc i tak dalej i tak dalej, a tu co d..a
nie mam nic do żadnych ze szkół , ale na oczach zagranicznych gosci to troche obciach odpowiadajac na pytanie
Taigi czy tylko tyle bonsai mamy w polsce , troche lipa , odpowiedziałem żę nie a na to on to gdzie są inni , zamilkłem bo co miałem powiedzieć maja focha nie wiem . rozumiem praca komunie ale czy wszyscy wątpie .Przecież jest wiele ładnych drzew , było by miło je zobaczyć no ale co reszte zostawiam Wam do przemyslenia . sallom el leikom :mrgreen:


Przemku i inni goscie za rok bedziemy pic jin z tonikiem , starałem sie poczestowac naszych zagraniczych gosci ale oni jakos nie chcieli tak popularnego drinka na całym swiecie ja sie ciesze ze poznałem wielu kolegów których znałem tylko zza monitora , pozdrawiam i jeszcze 1dno skAd wiecie za nie byłem w książu ????? :mrgreen:akurat w tym czasie szukalem czegos do kupienia kto czy mnie tam nie było, ale wy mnie nie widzieliscie no bo poco :oops: :?: :twisted: ja moge i tu i tam