06-12-2011, 09:26 AM
Sosna była przesadzana przy mnie i widziałem, że była przesadzona w myśl tego, co zawsze pan Włodek powtarza: "jądro rośliny musi pozostać nieruszone". Oczywiście w przypadku sosen. Tak też była przesadzona i ta roślina, ale rzeczywiście drzewo mikoryzy nie posiadało prawie wcale. Biały nalot przy igłach to żywica. Czy pąki zaczęły schnąć po przesadzeniu czy po oprysku? Ja bym doszukiwał się raczej błędu w oprysku (stężenie), co mogło dobić roślinę.
Brzuch jest powodem, że człowiek tak łatwo nie uważa się za Boga.