06-24-2011, 08:09 PM
w ubieglym roku mialem system oparty na kroplownikach. Jeden waz, stale cisnienie i regulacja przy pomocy koncowek. Dosc prymitywne i kilka slabych stron... ciagly przeplyw wody + minimum 1-2 tygodnie na nastrajanie... jak sie jedno odkreci to drugie kapie mniej itd. Calosc sprawdzila sie jednak bardzo dobrze... zadne z drzew nie ucierpialo.... przyznac jednak trzeba ze wymagajacych drzew nie mam (wiaz, jalowiec, sosna, azalia, fikus).
w tym roku zainwestowalem w automatyczny sterownik nawadniania (gardena). Mozna nastawic dwa parametry... ile razy dziennie wlacza sie system i na jak dlugo. Slabe strony to to ze parametry sa juz ustalone i nie mozna na przyklad wybrac 45 minut bo jest tylko 30 i 60. Do tego kupilem dwa zraszacze wahadlowe (http://www.gardena.com/pl/water-manageme...-minizoom/). Nastawilem raz dziennie (wieczorem) na 30 minut. Testowalem przez ok. dwa tygodnie i wszystko dziala pieknie... tyle ze trzeba byc swiadomym ograniczen, o ktorych wspomnialem albo dolozyc troche wiecej i kupic bardzie profesjonalne urzadzenie sterujace.
Teraz wlasnie siedze na mazurach a drzewa podlewaja sie w domu w Budapeszcie... przynajmniej mam nadzieje, ze sie podlewaja
Pozdrawiam,
Adam Chilinski
w tym roku zainwestowalem w automatyczny sterownik nawadniania (gardena). Mozna nastawic dwa parametry... ile razy dziennie wlacza sie system i na jak dlugo. Slabe strony to to ze parametry sa juz ustalone i nie mozna na przyklad wybrac 45 minut bo jest tylko 30 i 60. Do tego kupilem dwa zraszacze wahadlowe (http://www.gardena.com/pl/water-manageme...-minizoom/). Nastawilem raz dziennie (wieczorem) na 30 minut. Testowalem przez ok. dwa tygodnie i wszystko dziala pieknie... tyle ze trzeba byc swiadomym ograniczen, o ktorych wspomnialem albo dolozyc troche wiecej i kupic bardzie profesjonalne urzadzenie sterujace.
Teraz wlasnie siedze na mazurach a drzewa podlewaja sie w domu w Budapeszcie... przynajmniej mam nadzieje, ze sie podlewaja

Pozdrawiam,
Adam Chilinski