09-15-2011, 12:56 PM
hm
to jeszcze stoi na balkonie. Ja też miałem problem z podsychającymi końcówkami.
Klony, a w szczególności palmowe lubią "atmosferę" wilgotną, dlatego najlepiej rosną w zacienionych miejscach w pobliżu wody (stawy, stawiki itp).
Dlatego z klonami na balkonach jest taki właśnie problem. A jeszcze niech sobie powieje wiaterek, to dodatkowo osusza atmosferę
to jeszcze stoi na balkonie. Ja też miałem problem z podsychającymi końcówkami.
Klony, a w szczególności palmowe lubią "atmosferę" wilgotną, dlatego najlepiej rosną w zacienionych miejscach w pobliżu wody (stawy, stawiki itp).
Dlatego z klonami na balkonach jest taki właśnie problem. A jeszcze niech sobie powieje wiaterek, to dodatkowo osusza atmosferę
Pozdrawiam Paweł Kowalik