10-08-2011, 08:46 PM
Teraz to widzę, nie mogłem sobie tego wyobrazić . To rozwiązanie może nie jest jedyne ale chyba będzie tym właściwym ponieważ będę mógł od początku kontrolować i formować gałązki. Nie jest to moje jedyne drzewko więc się nie nudzę ale nie jestem gotów jeszcze ich pokazać bo nie jest to nic specjalnego :wink:. Wiem że materiał nie był górnych lotów a nasada pnia też niezbyt ekscytująca. Kupiłem to drzewko z pare miesięcy temu i teraz wybrałbym na pewno inne drzewko . Jak tylko dostane wypłatę pojadę do Studia bonsai w sopocie, jeszcze tam nie byłem więc mogę być mile zaskoczony . Na razie nie będę nic więcej ciachał, zdejmę druty i dam mu odpocząć, na wiosne dostanie solidną dawkę papu i większy pojemnik