10-21-2011, 11:23 PM
Jak każdy kto posiada rośliny pod opieką zwyczajnie pytam o porade, bo być może miał Pan taki problem i wie co konkretnie jest najskuteczniejsze. Takie słowa od tak szanowanej osoby wydają się bardzo infantylne. Chyba po to jest to forum żeby pomagać w konkretnych przypadkach, a nie wymądrzać się do czego służy google. O co chodzi Panie Włodzimierzu?
Paweł Piekarczyk