• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
serissa kwitnienie i problem
#2
niewiele pomogę, ale przyznam się do podobnego problemu - liście leciały na potęgę, szybciej niemalże niż wyrastały nowe. Cały sezon. Na szczęście obecnie przestały, co jest tym dziwniejsze, że przecież sezon grzewczy, ciepłe kaloryfery - a roślinka na parapecie siedzi. Tym dziwniejsze, że przędziory to po niej hasają spasione jak świnie i nic nie pomaga w stopniu lepszym niż marny :oops:

Może Twojej także przejdą humory? :wink:
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości