01-08-2012, 11:38 AM
Z prawie tygodniowym poslizgiem ale zalaczam zdjecie tej narosli. Po dokladnym przyjrzeniu sie, doszedlem do wniosku ze to nie jest zaden pasorzyt ani zadne cialo obce tylko tkanka rosliny. W tym miejscu byla kedys mala galazka, wyciolem ja rana sie zrosla, tylko ze teraz nagle postanowila o sobie przypomniec i jest wielkosci monety 5gr. Musze sie jeszcze zaopatrzec w paste na rany i skonczyc z tym raz na zawsze. Zdjecie mialo byc przyzwoite ale chwilowo dysponuje tylko aparatem z telefonu.