03-06-2012, 11:32 AM
Akurat nie o tego Robercie ale też dobry przykład. O wiąza drobnolistnego który był kupiony w markecie. Taki jakich to setki mamy po sklepach:
Ale można pokazać i inne kołki:
Masz rację dajcie sobie spokój bo macie napierdolone w głowach jakieś idiotyczne definicje z palca wyssane których się nie da czytać. Gdzie są wasze super praktyczne materiały i wystawowe bonsai?? A może jesteście kolejną grupą krytyków co to filmu nigdy nie wyreżyserowali a będą reżysera oceniać?!
Ale można pokazać i inne kołki:
Masz rację dajcie sobie spokój bo macie napierdolone w głowach jakieś idiotyczne definicje z palca wyssane których się nie da czytać. Gdzie są wasze super praktyczne materiały i wystawowe bonsai?? A może jesteście kolejną grupą krytyków co to filmu nigdy nie wyreżyserowali a będą reżysera oceniać?!
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk