[michalk]

Witam. Dostałam od męża ficusa retusa który uformowany jest w stylu wężowym. Są to moje początki imam pewne problemy z przycinaniem drzewka. O tyle wiem że jak mi coś gdzieś za bardzo wystaje to przyciąć między jednym a drugim liściem to na tym moja wiedza się kończy a zaczynają pytania dokładnie trzy:

1. Jeśli powinno się ciąć między jednym a drugim listkiem to co zrobić gdy wyrasta coś takiego:

chodzi mi o ten jasno zielony nowy pęd który moim zdaniem wygląda brzydko i chciałabym się go pozbyć.

Czy jest to możliwe przy obecnym stanie (przynajmniej coś zbliżonego). Czy da się na najniższej gałązce po lewej stronie zagęścić listki?

3. Czy da się sprawić żeby listki były mniejsze. Jeśli tak to w jaki sposób.

Jeśli ktoś miałby uwagi co mogę zrobić z drzewkiem to bardzo proszę, chętnie wyczytam. Mi się wydaje że u góry troszkę jest za gęsto może ktoś uważa podobnie.

Odpowiadając na pytania

1 i 2. Przycinając powodujesz wyrastanie nowych pędów w tych właśnie miejscach które są na fotce. Czyli nowe pędy = zagęszczenie
To co nie pasuje - wycinasz.
3. Daj roślinie się zagęścić to i listki będą mniejsze, ale musisz jej pomóc
- odpowiednia gleba - to co teraz tam ma w doniczce słabo wygląda
- wilgotność - poczytaj inne wpisy na forum jakie warunki mają fikusy
- oświetlenie - jak wyżej
- po co ta skała ?
- jakies nawożenie stosujesz?
I na koniec w jednym zdaniu - ta skała fajna, ale nie do tej rosliny i zajmuje pól małej doniczki z kiepską ziemią, która sucha jak pieprz (ziemia ), pewnie bez nawozów, nie zapewnia wielkich szans na prawidłowy rozwój rośliny