03-01-2007, 10:58 PM
Bardzo proszę o pomoc, mam od roku ligustra, na początku tamtej zimy kiedy jeszcze go dostałam miał listki, latem wszystko było dobrze rozrósł się o dodatkowe gałązki, potem przyszła jesień i jak normalne drzewo zaczęły mu opadac liście. Całą zimę trzymałm go na parapecie ale nie nad grzejnikiem (nie przypuszczam by przemarzł bo zima w tym roku była nawet ciepła) Dośc regularnie go podlewałam średnio co 3 dni, teraz jest już marzec i kiedy mu się zaczęłam przyglądac to jego stan mnie niepokoi. Po pierwsze ma wszystkie gałazki, które dorosły mu latem białe, suche i łamliwe, pewnie już martwe, pozatym co mnie niepokoi najbardziej to to kiedy go zraszam to czuc go drewnem takim nie jak świeże drzewo tylko jak tartakowe drewno!Czy to jest znak że mój ligustr nie żyje? , zrobiłam dwa nacięcia na głównym pniu i nie widzę zielonego (jak głęboko zrobic te nacięcia? Może za płytko nacięłam?)nie zmieniałam mu nigdy ziemi, ale często sprawdzałam czy ma wilgotną ziemię, no może kilka razy zdarzyło się że była sucha ale raczej tak na wierzchu. Teraz to ja trochę spanikowłam, bo nie wiem czy ja coś nie tak zrobiłam czy go przelałam czy przesuszyłam? Prosze o pomoc, co znaczy ten drewniany zapach!? Jest już zdrewniały cały??? Co mam robic??? ,