01-29-2011, 10:01 PM
Sobota:
Ryan Neil (USA)
W sobotę uczniowi Masahiko Kimury przypadło formowanie pięknej sosny - yamadori. Pokaz szalenie interesujący głownie dzieki osobie Ryan'a. Jak to napisał Walter Pall na swoim blogu: chcieli obaj (Pall i Neil) wykorzystać sposobność jednoczesnego formowania i wygłaszania prelekcji, jaką posiada Ryan i dlatego też Walter nieustannie zadawał pytania Amerykaninowi. Ponadto Ryan często sam z siebie opowiadał o swoim pobycie w Japonii i o bonsai. Tomek Wowro miał możliwość pomagania Ryanowi w pokazie, co prezentuję niżej na zdjęciu. Efekt finałowy pokazu jest niesamowity.
Michele Andolfo (Włochy)
Włochowi natomiast przypadł do formowania duży świerk. Jego pokaz odbywał się jednocześnie z pokazem Ryana i dlatego też był on zdominowany przez Amerykanina. Włoch poza słowem wstępnym do formowania, kilkoma zdaniami w trakcie i podsumowaniem, niewiele miał do powiedzenia widowni. Niemniej jednak precyzyjnie ułożona roślina mówi za niego. Formowanie tego materiału przeciągnęło się na niedzielę.
Serge Clemence (Szwajcaria)
Serge formował własnoręcznie pozyskanego jałowca. Roślina piękna,potężna i wijąca się we wszystkie strony. Również i ta roślina była formowana przez dwa dni. W sobotę Serge skupił się na martwych partiach rośliny, a w niedzielę na układaniu zieleni.niestety z braku tłumacza, który tłumaczyłby na język angielski to, co mówił demonstrator, nic nie zrozumiałem, a szkoda, gdyż Serge chętnie odpowiadał na pytania widowni i sam często wygłaszał pogadanki.
Niedziela:
Ryan Neil (USA)
Niedzielny pokaz Ryana również zgromadził pełną salę widzów. Tym razem materiałem był jałowiec chiński. Podobnie jak dzień wcześniej pokaz był niesamowicie interesujący i przeprowadzony w sposób fachowy.
Michele Andolfo (Włochy)
Andolfo wraz z pomocnikiem kończyli świerka z soboty, a następnie przeprowadzili pokaz formowania ...kolejnego świerka, tyle tylko, że nieco mniejszego.
Sebastien Dalbera (Monako)
Pokaz którego początku niestety nie widziałem, ale roślina i jej finałowy wygląd najbardziej mi się podobają ze wszystkich pokazów.
Enzo Ferrari (Szwajcaria)
Ryan Neil (USA)
W sobotę uczniowi Masahiko Kimury przypadło formowanie pięknej sosny - yamadori. Pokaz szalenie interesujący głownie dzieki osobie Ryan'a. Jak to napisał Walter Pall na swoim blogu: chcieli obaj (Pall i Neil) wykorzystać sposobność jednoczesnego formowania i wygłaszania prelekcji, jaką posiada Ryan i dlatego też Walter nieustannie zadawał pytania Amerykaninowi. Ponadto Ryan często sam z siebie opowiadał o swoim pobycie w Japonii i o bonsai. Tomek Wowro miał możliwość pomagania Ryanowi w pokazie, co prezentuję niżej na zdjęciu. Efekt finałowy pokazu jest niesamowity.
Michele Andolfo (Włochy)
Włochowi natomiast przypadł do formowania duży świerk. Jego pokaz odbywał się jednocześnie z pokazem Ryana i dlatego też był on zdominowany przez Amerykanina. Włoch poza słowem wstępnym do formowania, kilkoma zdaniami w trakcie i podsumowaniem, niewiele miał do powiedzenia widowni. Niemniej jednak precyzyjnie ułożona roślina mówi za niego. Formowanie tego materiału przeciągnęło się na niedzielę.
Serge Clemence (Szwajcaria)
Serge formował własnoręcznie pozyskanego jałowca. Roślina piękna,potężna i wijąca się we wszystkie strony. Również i ta roślina była formowana przez dwa dni. W sobotę Serge skupił się na martwych partiach rośliny, a w niedzielę na układaniu zieleni.niestety z braku tłumacza, który tłumaczyłby na język angielski to, co mówił demonstrator, nic nie zrozumiałem, a szkoda, gdyż Serge chętnie odpowiadał na pytania widowni i sam często wygłaszał pogadanki.
Niedziela:
Ryan Neil (USA)
Niedzielny pokaz Ryana również zgromadził pełną salę widzów. Tym razem materiałem był jałowiec chiński. Podobnie jak dzień wcześniej pokaz był niesamowicie interesujący i przeprowadzony w sposób fachowy.
Michele Andolfo (Włochy)
Andolfo wraz z pomocnikiem kończyli świerka z soboty, a następnie przeprowadzili pokaz formowania ...kolejnego świerka, tyle tylko, że nieco mniejszego.
Sebastien Dalbera (Monako)
Pokaz którego początku niestety nie widziałem, ale roślina i jej finałowy wygląd najbardziej mi się podobają ze wszystkich pokazów.
Enzo Ferrari (Szwajcaria)
Brzuch jest powodem, że człowiek tak łatwo nie uważa się za Boga.