02-06-2011, 03:56 PM
Witam.
Mam pytanie dotyczące jałowca.
Wykopałem jesienią tamtego roku z dość dużą bryłą korzeniową bo to dziesięciolatek ( wiem powinienem zaczekać do wczesnej wiosny ale nie było takiej możliwości jeśli nie podjął bym próby trafił by do pieca. Na razie wygląda na to, ze wszystko jest ok ) Jest w tej ziemi w której rósł z dodatkiem ziemi do iglaków.Chce pozostawić go na około trzy lata a dopiero później coś z nim podziałać. Moje pytanie dotyczy tych trzech lat w których będzie dochodził do siebie po przesadzeniu i cięciach. Czy powinienem przesadzić go w tym lub przyszłym roku do innej ziemi, czy od wiosny już mogę go nawozić, jeśli tak to czym najlepiej i w jakich dawkach?.
Mam pytanie dotyczące jałowca.
Wykopałem jesienią tamtego roku z dość dużą bryłą korzeniową bo to dziesięciolatek ( wiem powinienem zaczekać do wczesnej wiosny ale nie było takiej możliwości jeśli nie podjął bym próby trafił by do pieca. Na razie wygląda na to, ze wszystko jest ok ) Jest w tej ziemi w której rósł z dodatkiem ziemi do iglaków.Chce pozostawić go na około trzy lata a dopiero później coś z nim podziałać. Moje pytanie dotyczy tych trzech lat w których będzie dochodził do siebie po przesadzeniu i cięciach. Czy powinienem przesadzić go w tym lub przyszłym roku do innej ziemi, czy od wiosny już mogę go nawozić, jeśli tak to czym najlepiej i w jakich dawkach?.