• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sosna, kopanie do kwietnia.
#1
Witam
Wykorzystując świetną pogodę byłem na spacerze w lesie na terenach bagnistych. Natrafiłem na kilka ciekawych samosiejek sosenek na działce obok lasu, które po rozmowie z właścicielem działki mogę sobie zabrać bo na wiosnę i tak nieużytek do tej pory będzie zaorany.
Na działce jest kilkanaście sosenek kilkuletnich, po przejściach, po powodziach no i wypas owiec tez dał się tam we znaki, Tak więc mogę wybierać do połowy kwietnia sosenki, które sobie mogę wykopać inaczej i tak zostaną wycięte bądź zaorane. Wstawię tylko 4 zdjęcia bo nie zauważyłem że bateria aparatu na wyczerpaniu jest i tylko tyle zdążyłem zrobić Wink
Sosna 1
   
Sosna 2
   
Sosna 3
   
Sosna 4
   

Wybrałbym 2 na opiekę tylko nie wiem, które z nich się nadają. Sasna nr 1 jest dla mnie za duża(kłopoty z transportem) więc ona chyba odpada.
Co proponujecie? Tam jest jeszcze kilka ciekawych sosenek o bardziej zwartej budowie i grubszych pniach więc nie wiem co wybrać.
Pozdrawiam.
  Odpowiedz
#2
Hmm.. No mnie się najbardziej podoba właśnie jpg.1 . Raczej wiele ponad 15lat to nie mają. Szkoda ich przeorać.
Jakiej są wielkości?
Na jakiej ziemi rosną?
Czy odkrywałeś korzenie?
Może masz jakiś punkt odniesienia?
  Odpowiedz
#3
DrUid napisał(a):Hmm.. No mnie się najbardziej podoba właśnie jpg.1 . Raczej wiele ponad 15lat to nie mają. Szkoda ich przeorać.
Jakiej są wielkości?
Na jakiej ziemi rosną?
Czy odkrywałeś korzenie?
Może masz jakiś punkt odniesienia?
Ta sosna nr 1 gdyby była wyprostowana to miałaby ponad 3 metry co do reszty to maksymalnie do 60cm.
Próbowałem tam dotrzeć do korzeni, tyle że one rosną na takich kępach(czubach) traw i teraz to jest nie do ruszenia tak zamarznięte, Myślę, że system korzeniowy będzie płytki bo teren jest dosyć podmokły(raczej był bo widziałem rowy melioracyjne porobione to pewnie teraz będzie tam sucho). Co punktu odniesienia to jest tak, że zaczynam dopiero z bonsai i mam okazje zdobyć materiały do nauki, które i tak wiosną pójdą w ogień. Pewnie i tak przez pierwsze dwa lata by trzeba było doprowadzić je do stanu przyzwoitości bo marnie wyglądają.

Co do nr 4 to chciałbym coś takiego z niej osiągnąć:
   
Pozdrawiam.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości