• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Moja azalka :]
#1
Bardzo proszę o łagodne potraktowanie, bom laikiem jest i bardzo się bałam w ogóle tu cokolwiek pokazywać, żeby się nie zniechęcić, zważywszy na fakt, iż jestem jeszcze strasznie "zielona" w porównaniu do innych osób wypowiadających się na tym forum i prezentujących swoje okazy, przed którymi chylę czoła...

pomyślałam jednak, że mogłabym się od was czegoś nauczycSmile

Azalka jest ze mną już prawie rok, została delikatnie przycięta i przesadzona i tak sobie rośnie... ma ok 25 cm wysokości i jestem z niej bardzo dumna, dlatego też nie chciałabym jej uśmiercić, zwłaszcza, że moja przygoda z hodowaniem miniaturowych drzewek, jest (jak już wspominałam) raczej świeżą sprawą...

[Obrazek: 20110728113711.jpg]

Uploaded with ImageShack.us

[Obrazek: 20110728113724.jpg]

Uploaded with ImageShack.us
[Obrazek: 20110728113744.jpg]

Uploaded with ImageShack.us
Mod: Prosze o zamieszczanie zdjęć odpowiedniego rozmiaru tak jak poniżej
   
Anna M.
  Odpowiedz
#2
Witamy świeżaka. Jesteś pewna że to azalia? Możesz dać zdjęcie liści w przybliżeniu? Nie bardzo wiem o co pytasz odnośnie tej rośliny.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#3
Pewna być nie mogę, ale tak mi powiedzieli jak ja kupowałam te roślinkę... ma listki raczej owalne z takimi małymi włoskami na wierzchu, ciężko to opisać...

a co to rośliny, liczyłabym na jakieś wskazówki, co z nią dalej robić, żeby nie "popsuć" i nie uśmiercić...
1. nie wiem czy powinnam ją zostawić tak jak jest, żeby sobie rosła, czy lepiej powycinać trochę gałęzi (szczególnie te dolne, który krzyżują się z pniem)? Zostawiłam, je początkowo, żeby dzięki nim pień nabierał masy, ale nie wiem czy to dobra droga...
2. I czy gdybym poprzycinała, to czy w tych rannych miejscach nie złapie mi jakichś chorób?
3. Czy doniczka nie jest zbyt mała?

poniżej zamieszczam zdjęcie liści, jednak trochę słabej jakości, jak dorwę aparat, to wstawię lepszeSmile
   
Anna M.
  Odpowiedz
#4
Jest to azalka. Ja sam mam podobną młodą. Najlepiej jest przycinać po kwitnieniu lub wczesną wiosną. Ja przyciąłem po kwitnieniu i teraz jest bardzo dużo nowych młodych pędów blisko pnia.

Na Twoim miejscu dosypałbym trochę ziemi do doniczki bo wydaje mi się, że jest jej mało. Ewentualnie większa donica i papu, żeby szybciej przybrała na masie.

Pozdrawiam serdecznie.
  Odpowiedz
#5
azalka jak azalka może wyjsc delikatna roslinka , tylko potrzebny jest warsztat np, jaką ziemie ma miec owa azalka kiedy przycinac , przesadzac ttd. itp .
a co do ziemi to wsyp jak już masz dosypac kwaśnego torfu go azali rododendronów i wrzosowatych , i dalej pielęgnować ,
Nie masz sie czego wstydzić . każdy od czegos zaczyna :mrgreen:
Daniel Jakubowiak.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://danielj.bonsai-blog.net/">http://danielj.bonsai-blog.net/</a><!-- m -->
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości