12-20-2006, 08:39 PM
Witam!
od dłuższego czasu nie mogę uporać się z jedną rzeczą, która dopadła moje trzy roślinki, jest to jedno drzewko Ficus retusa, jedna jego sadzonka i 5-cio letnia cytryna, którą choduję od pestki.
na liściach tych roślin (na wierzchu jak i pod nimi) pojawia się przezroczysta substancja bardzo klejąca. Natomiast na niezdrewniałych gałązkach pojawiaja się "coś" w postaci brązowych guzów o długości około 1,5 mm i wysokości jakieś 0,5 mm, które przy dotyku delikatnie schodzą po czym palce są lekko klejące.
nie mam pojęcia co to za diabelstwo i nie wiem ja sobie z tym poradzić.
dodam, że żadna z wymienionych rośli nie stoją obok siebie.
niestety nie dysponuję zdjęciem, co pewnie utrudni waszą ewentualną pomoc.
Pozdrawiam serdecznie.
od dłuższego czasu nie mogę uporać się z jedną rzeczą, która dopadła moje trzy roślinki, jest to jedno drzewko Ficus retusa, jedna jego sadzonka i 5-cio letnia cytryna, którą choduję od pestki.
na liściach tych roślin (na wierzchu jak i pod nimi) pojawia się przezroczysta substancja bardzo klejąca. Natomiast na niezdrewniałych gałązkach pojawiaja się "coś" w postaci brązowych guzów o długości około 1,5 mm i wysokości jakieś 0,5 mm, które przy dotyku delikatnie schodzą po czym palce są lekko klejące.
nie mam pojęcia co to za diabelstwo i nie wiem ja sobie z tym poradzić.
dodam, że żadna z wymienionych rośli nie stoją obok siebie.
niestety nie dysponuję zdjęciem, co pewnie utrudni waszą ewentualną pomoc.
Pozdrawiam serdecznie.